sobota, 6 marca 2010
…ten szczególny czas…
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że czas który dane nam jest przeżywać z woli Bożej ( myślę tu o czasie Wielkiego Postu) jest czasem szczególnym dla człowieka wierzącego. Kojarzy nam się on z rekolekcjami, naukami stanowymi, drogą krzyżową, nabożeństwem Gorzkich Żalów, no i oczywiście ze spowiedzią wielkanocną…no właśnie…ze spowiedzią…a może warto by się nad tym dłużej zatrzymać…czym jest dla mnie spowiedź, czy potrzebą mojego serca?, czy pragnieniem powrotu do Ojca ( patrz Łk 15, 1 nn), czy przykrym obowiązkiem??? Zachęcam do rozmowy na ten temat, może jakieś świadectwa??? refleksje…a może i jakaś dyskusja się z tego wywiąże
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Potęga Chrystusowego Krzyża i Zmartwychwstania jest zawsze większa od wszelkiego zła, którego człowiek może i powinien się lękać.
OdpowiedzUsuńDuch Pański zstąpił na nas i nas przemienił:
nasz lęk zmienił w odwagę,
naszą ślepotę - w jaśniejące światło,
naszą ludzką słabość - w moc i nadzieję, abyśmy umieli dawać świadectwo o Chrystusie."
(Jan Paweł II )